Miało być coś całkowicie innego, ale jeszcze się nie odważyłam (nie wykluczone że to tylko takie małe usprawiedliwienie lenistwa :) W każdym bądź razie dziś 2 pary tenisówek i koszulka.
Czarno-złote tenisówki. Zabrałam się za nie jak tylko dostałam złotą farbę :)
Cieniowane trampki wyglądają prześwietnie, chciałoby się wręcz rzec, że przesłodko. :D Koszulka genialna, efekt cieknącej krwi naprawdę dobrze Ci wyszedł.
Cieniowane trampki wyglądają prześwietnie, chciałoby się wręcz rzec, że przesłodko. :D Koszulka genialna, efekt cieknącej krwi naprawdę dobrze Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńPierwsze tenisówki są mega :) oddaj! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
super wszystko świetne! te pierwsze trampki mnie urzekły, a koszulka mega! gratuluję pomysłu ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam :)
tenisowki robisz akrylami czy farba do tkanin?
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej koszulce! :D
OdpowiedzUsuńA.